Różewicz Tadeusz - BielBiały baranek uciekł schował się w szafie beczy z chorągiewką wbitą w oko krew tryska z rozartego pyszczka czarnymi płynie rzekami związali baranka udusili baranka ze skóry obłupili kości mu policzyli zęby mu wybili wrzucili do dołu kloacznego baranka nie narodzonego oszukali baranka opluli baranka skazali baranka pogardą okryli śmiechem przebili kłamstwem nakarmili baranka białego który gładził grzechy tego świata baranek leży na sekcyjnym stole przystrojony zielenią nadziany nadzieją wkoło siedzą kupki nieczystości w białych pióropuszach którymi porusza wiatr dziejów Nic w płaszczu Prospera, 1962 ← Wstecz |